Ostatnimi czasy jakoś tak przerzedziło mi się w moich świecznikach i nie wiem czemu ale dam głowę, że to sprawka mojego młodego:-)
a oto ostatnio zobaczyłam umilacze u cat-arzyny i tak oto powstało kilka świeczników.
Dają super efekt wieczorem:-D w szczególności z "odpalonym" kominkiem.
Wow tworzy fajny klimacik. Może kiedyś też coś takiego zrobię? A czym przyklejałaś papier do słoika?
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o uscrapowanych to mam nadzieję że wysłałaś im maila ze zgłoszeniem?
tak wysłałam maila i zostawiłam komentarz. choć nie do końca wiem czym są ci uscrapowani. a przykleiłam papier zwykłym wikolem:-)
UsuńNo to fajnie. Tak to jest iść za tłumem:) Przeczytaj ich regulamin:)
UsuńWrażliwość ,talent-i już!pieknie,klimatycznie...
OdpowiedzUsuńMoże niedowidzę,ale jak mam się zapisać do grona Twoich wielbicieli-obserwatorów?pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhym... jestem młoda w blogowaniu i chyba nie mam
Usuńwłączonej opcji. muszę się zebrać i poszukać w opcjach
:-) ale bardzo mi miło!!!
O rany jakie ładne te świeczniki! Prawdziwe umilacze nadchodzą cych romantycznych wieczorów :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń